Po śniadaniu opuszczamy Pragę. Próbowaliśmy wspólnie ustalić co myślimy o Pradze. Na pewno jest to inne miasto niż dotychczas poznane. Na czym ta odmienność polega? Trudno powiedzieć, ale jest to zaleta Pragi :) jest "jakaś". Poza tym architektura robi wrażenie, jedzenie bardzo dobre, turyści dają w kość, ale i tak nic nie przebije tych z Florencji :), miasto przyjazne rowerom i psom... No wszystko się zgadza, a jednak czegoś nam tam brakuje.
Kierujemy się w stronę Kotliny Kłodzkiej, w okolice Karłowa. Pełnia sezonu sprawia, że szukanie noclegu zajmuje nam dłuższą chwilę. Jednak cierpliwość się opłaca i lądujemy w miejscowości Pasterka. Wokół cisza. Lasy i góry. Do tego stopnia cicho, że nie ma zasięgu sieci komórkowej. Na szczęście jest internet. Dlatego pozdrawiamy wszystkich chcących się z nami skontaktować i zapewniamy, że mamy się dobrze.